Na krytykę w szczególności zasługują:
- zmarginalizowanie roli Trybunału Konstytucyjnego poprzez umożliwienie zasiadania w nim osób wybranych niezgodnie z prawem, co w konsekwencji ograniczyło ochronę praw konstytucyjnych, jaką dawała skarga konstytucyjna;
- psucie legislacji poprzez absurdalne a niczym nie uzasadnione skrócenie okresu procedowania ustaw;
- nadmierne zwiększenie kompetencji Ministra Sprawiedliwości - Prokuratora Generalnego, co doprowadziło do masowego pozbawiania stanowisk wielu prezesów sądów powszechnych, które to działania należy ocenić krytycznie z propaństwowej perspektywy;
- zwiększenie w sposób niekonstytucyjny wpływu polityków na KRS;
- niekonstytucyjne zmienianie składu personalnego Sądu Najwyższego, między innymi poprzez przerwanie konstytucyjnego okresu kadencji pierwszej Prezes SN.
Te wszystkie działania oraz inne mniej lub bardziej z nimi związane należy w naszej ocenie uznać za niszczące praworządność, która jest w naszym odczuciu istotna w pejzażu racjonalnych wartości.