Możemy sobie zatem stworzyć obraz jeszcze bardziej abstrakcyjny. Mamy gwiazdę i krążącą wokół niej, na stosunkowo bliskiej orbicie drobinkę. Gdyby ta niedoskonała kulka wielkości ziarenka maku przy wielkiej dyni wpadła do tej gwiazdy, nic by się gwieździe nie stało. Jednakże energia gwiazdy, rozchodząca się sferycznie na wszystkie strony, dociera także do tej kulki. Jaki to jest procent codziennej emisji gwiazdy? Nie znalazłem danych, ale łatwo zaakceptujemy tezę, że jest to promil, maleńki ułamek procenta całej emitowanej energii. A mimo to stałe podgrzewanie owego skalnego globu przez znikomy ułamek energii gwiazdy sprawiło, że na owym globie entropia uległa pozornemu odwróceniu. Zasilane stałym przypływem energii (być może wpierw geotermalnej, mającej swoje podłoże w grawitacji i siłach pływowych) związki organiczne na tym globie stworzyły pierwsze replikatory, które po wielu milionach lat stały się pierwszymi komórkami. I tak na owym globie rozwijało się życie, smagane bilionami wschodów i zachodów Słońca. Czy ten stały rytm życia nie został w nas, nie stał się zasadą i punktem odniesienia? Nawet podziały komórkowe wiele mają wspólnego z estetyką, są bowiem rytmiczne i symetryczne. Wreszcie. Czy moglibyśmy się zajmować nauką gdybyśmy nie mieli zamiłowania do rytmu, gdybyśmy nie celebrowali regularności świata? Czytaj dalej na racjonalista.tvÂ
Od grudnia 2011 prezes PSR, obecnie wiceprezes. Ateista, poeta, muzyk. Publicysta „Racjonalisty” i jeden z najaktywniejszych członków forum. Od kilkunastu lat pełni też funkcję celebranta Ceremonii Humanistycznych. Studiował historię sztuki, a następnie prowadził własne badania dotyczące sztuki Orientu podczas pobytów w Indiach, na Sri Lance, na indonezyjskiej Bali (polecamy temat „Bali” na Racjonalista.tv) i w Turcji. Autor najobszerniejszego kompendium wiedzy nt. klasycznej muzyki indyjskiej w języku polskim, opublikowanego na stronie Hanuman.pl i w dużej mierze dostępnego też na racjonalista.tv (wpisz „Indie” w wyszukiwarkę). Sam gra głównie muzykę średniowieczną z zastosowaniem polifonicznej techniki gry na dwóch fletach, tzw. tibiae multiplex. Przede wszystkim jednak pisze poezję filozoficzną, inspirowaną mechanizmami natury, oraz odkryciami nauki. Stawia sobie za cel połączenie nauki i sztuki. W 2022 roku wyszła jego książka „Nowy humanizm. W stronę nowego wspaniałego świata bez ideologii”.