Przejście Wenus na tle tarczy Słońca było pretekstem do spotkania w Nysie pod hasłem: Tyle słońca w całym mieście…, a najwięcej w Schodkach. Tytułowe Schodki to lokal, w którym 5 czerwca 2012 grupa zainteresowanych osób zebrała się, by uzyskać teoretyczną wiedzę przydatną do obserwacji tego ostatniego w naszym stuleciu tranzytu Wenus (następne dopiero 11 grudnia 2117 r.!).
Spotkanie rozpoczęło się od wytłumaczenia samego zjawiska, jego znaczenia dla poznania budowy Układu Słonecznego i przywołania burzliwych dziejów wspólnych wysiłków europejskich uczonych, którzy od XVII wieku próbowali – podczas dwóch krótkich tranzytów w każdym stuleciu – dokonać obserwacji Wenus z różnych miejsc na świecie.
Głównym celem edukacyjnym było ukazanie wielkości planet i odległości w Układzie Słonecznym, czyli tak naprawdę zburzenie intuicyjnej wiedzy wyniesionej ze szkoły. Przy Słońcu reprezentowanym przez pomarańczę o średnicy 10 cm, Wenus i Ziemia jako ziarenka piasku o średnicy mniejszej od 1 mm wylądowały odpowiednio 7,7 m i 10,7 m dalej. Dla pozostałych planet nie wystarczyło już wielkości samego lokalu (Neptuna z konieczności trzeba było sobie wyobrazić jako 3-milimetrowe ziarenko oddalone o ponad 320 m). Wyobraźnię wspomagały papierowe paski z planetami w proporcjach dostosowanych do Słońca-pomarańczy.
Nowo zdobytą perspektywę wzmocniła projekcja filmu Imperium Słońca, 1. odcinka popularno-naukowej serii Cuda Układu Słonecznego z prof. Brianem Coxem w roli przewodnika. Polską wersję językową przygotował Dariusz Jamrozowicz, który także prowadził całe spotkanie, zorganizowane pod patronatem Polskiego Stowarzyszenia Racjonalistów oraz wydawnictwa Błękitna Kropka.
Zobacz galerię zdjęć z wydarzenia (fot. Kamila Wilk):
———-
Powyższe sprawozdanie przygotował Dariusz Jamrozowicz.