Marzec był dla naszego Oddziału bardzo ciekawym miesiącem – odbyliśmy pięć spotkań dyskusyjnych, trzy spotkania filmowe oraz obchody dwóch nowych, wprowadzonych w 2012 roku świąt: Dnia Przyszłości (1 III) i Dnia Polskiego Ateizmu (30 III). Duże zainteresowanie, jakim obydwa cieszyły się we Wrocławiu, jest dowodem na to, że warto tworzyć nasze własne, szczególne dni, stanowiące pretekst do tego, aby się spotkać i razem powspominać ważne wydarzenia albo też – pomyśleć o przyszłości.

Koncepcja Dnia Przyszłości, święta wylansowanego przez międzynarodową organizację Humanity +, wydaje mi się wyjątkowo piękna. Trudno chyba o lepszy powód do świętowania dla tych, którzy lubią zgłębiać tajemnice kosmosu i zmieniać świat wokół siebie. Skoro cieszy nas postęp i rozwój nauki, to niezależnie od tego, czy marzymy o świeckim państwie, czy o lotach na inne planety – jutro należy do nas. Dzień Przyszłości to także hołd dla pracy tych wszystkich ludzi, dzięki którym ów postęp jest możliwy.

W tym roku 1 marca spotkaliśmy się we Wrocławiu, aby wysłuchać wykładu Michała Moroza Współczesne wizje przyszłości, traktującego o przyszłości człowieka w przestrzeni kosmicznej, o różnych aspektach rozwoju technologicznego oraz o teorii osobliwości. Dyskutowaliśmy o szansach i zagrożeniach, jakie niosą z sobą nowe technologie. Było to jedno z naszych ciekawszych spotkań i mam nadzieję, że Dzień Przyszłości na stałe już zagości w racjonalistycznym kalendarzu. Moglibyśmy w kolejnych latach pomyśleć o zorganizowaniu większego festiwalu, a także przygotowaniu konkursu dla dzieci na prace plastyczne i/lub opowiadania przedstawiające ich wizje przyszłości.

Z kolei 30 marca zorganizowaliśmy spotkanie tematyczne poświęcone Kazimierzowi Łyszczyńskiemu w 323 rocznicę jego śmierci, w ramach ogólnokrajowych obchodów Dnia Polskiego Ateizmu. Mieliśmy szczęście wysłuchać za pośrednictwem skype’a gościnnego wykładu Jochena Endersa, czołowego niemieckiego badacza Łyszczyńskiego i członka organizacji Freireligiöse Gemeinde Wiesbaden, który pomimo złego stanu zdrowia zadał sobie trud przybliżenia nam tej ciekawej postaci, za co jesteśmy mu szczerze wdzięczni.

Szczególnie interesujące wydały mi się informacje o znaczeniu postaci Łyszczyńskiego dla XVII-, XVIII- i XIX-wiecznych wolnomyślicieli niemieckich. Miło usłyszeć, że osoba, o której nie wspomina się w naszym kraju na lekcjach historii, wywarła kiedyś wrażenie na osobistościach takich jak Goethe. Przyjemnie także zdać sobie sprawę, że to z jej powodu Jochen Enders nauczył się języka polskiego…

Myślę więc, że i my powinniśmy zachować Kazimierza Łyszczyńskiego na stałe w pamięci. Nie po to, żeby (jak zarzucają nam niektórzy) tworzyć sobie „świętego męczennika ateizmu”, ale po to, by znać przeszłość, bez której nie byłoby przecież teraźniejszości. Jeżeli nikomu z nas już dzisiaj nie grozi w Polsce kara śmierci za ateizm, jest to niewątpliwy postęp, który, choćby nie wydawał się wystarczający, zasługuje na uczczenie w Dniu Polskiego Ateizmu.

Świętujmy zatem – zarówno przeszłość, jak i przyszłość. Jedno i drugie może nas nauczyć lepiej rozumieć teraźniejszość i podejmować racjonalne działania.

P.S. Zachęcam także do lektury okolicznościowych artykułów Jacka Tabisza:

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

EnglishUkraine
Używamy plików cookie do analizowania naszego ruchu, aby zrozumieć w jaki sposób użytkownik lub użytkowniczka korzystają ze strony internetowej, celem ulepszenia jej formy, dostępności, przejrzystości i treści. View more
Ustawienia ciasteczek
OK
Polityka prywatności
Treść polityki
Cookie name Active
Informacje o plikach "cookies" wykorzystywanych przez stronę Polskiego Stowarzyszenia Racjonalistów - psr.org.pl.
Pliki „cookies” to dane informatyczne (przeważnie pliki tekstowe), które są wysyłane przez serwer internetowy, a następnie przechowywane przez przeglądarkę internetową użytkownika lub użytkowniczki w celu ich ponownego odczytania w przyszłości. W celu m.in. zachowania wyglądu i funkcjonalności strony internetowej. „Cookies” mogą służyć również do tworzenia anonimowych statystyk, pozwalających zrozumieć w jaki sposób użytkownik lub użytkowniczka korzystają ze strony internetowej, celem ulepszenia jej formy, dostępności, przejrzystości i treści. Rozwiązanie to wyklucza możliwość personalnej identyfikacji danej osoby. W ściśle określonych przypadkach, pliki „cookie” służą również do prezentowania odbiorcy określonych reklam behawioralnych.

Polityka plików cookies

Pliki „cookies” zawierają z reguły nazwę strony z której pochodzą, unikalny numer oraz czas ich przechowywania na urządzeniu końcowym (komputer, tablet etc.). Przeglądarki internetowe lub inne oprogramowanie służące do przeglądania strony internetowej domyślnie dopuszcza zachowywanie plików „cookies” na urządzeniu końcowym. Możliwe jest automatyczne blokowanie obsługi tychże plików, bądź każdorazowe informowanie o ich przesłaniu. Szczegółowe informacje dostępne są w ustawieniach danego oprogramowania lub np. na stronie allaboutcookies.org. Należy natomiast podkreślić, że ograniczenie stosowania plików może negatywnie wpłynąć na niektóre funkcjonalności dostępne na stronie internetowej.
 
Zapisz ustawienia
Ustawienia ciasteczek